Zmiękczacz wody jest urządzeniem coraz częściej spotykanym w gospodarstwach domowych. Wszystko dlatego, że o problemie twardej wody mówi się coraz częściej i więcej. Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że nadmiernie nasycona jonami wapnia i magnezu woda to problem o wiele głębszy, niż by się mogło wydawać.
Jak działa zmiękczacz wody?
W zmiękczaczu wody znajduje się specjalne złoże z żywicy jonowymiennej, które filtruje wodę, zastępując obecne w niej jony wapnia i magnezu jonami sodu. Wiele osób obawia się, czy takie działanie nie wpływa jakoś na smak wody, ale bez obaw – zmiękczanie wody nie zmienia ani jej smaku, ani zapachu i jest w pełni bezpieczne. Aby zmiękczacz działał bezproblemowo przez długi czas, konieczna jest sól tabletkowana, pozwalająca na ponowne nasycenie złoża jonami sodu. Wymiana soli oraz okresowa wymiana złoża to gwarancja, że twarda woda nie wróci.
Jaki zmiękczacz wybrać?
Łatwa eksploatacja zmiękczacza wody sprawia, że coraz więcej osób decyduje się na jego zakup. Warto uzależnić wydajność wybranego modelu od zapotrzebowania – wiadomo, że niepotrzebny jest zmiękczacz o największej mocy w maleńkiej kawalerce. Należy również postawić na wysokiej jakości urządzenia od producentów uznanych w zakresie uzdatniania wody.
Powiem szczerze, że bardzo ciężko było mi przekonać się do zmiękczacza wody. Przede wszystkim ze względu na to, że myślałam, iż woda będzie słona po procesie uzdatniania. Na szczęście okazało się, że to mity. Zmiękczacz wody stoi w piwnicy i filtruje wodę na cały dom. Jesteśmy zadowoleni z efektów i nie boimy się o kocioł grzewczy.
Zmiękczacz to świetna sprawa, nie wyobrażam sobie życia z twardą wodą ponownie. Przeżyłam już wiele awarii pralek, zmywarek, żelazka i czajnika. A teraz? Inna bajka.